sobota, 5 października 2013
Ukochany
Jestem może;
Trochę zaborcza,
Trochę zazdrosna.
Narzucam Ci zdanie,
Upodabniam niewinnie do siebie.
Nie pytając - zmieniam.
Nie prosząc - ulepszam.
Mój drogi...
Jako poetka
Stwierdzam zupełnie serio,
Nasz związek Cię tworzy.
Daje Ci sens życia,
Nadaje istnienie.
Nie bój się.
Zadbam o Ciebie.
Stworzę Ci też braci,
Pokażę czasem ludziom,
Pozwolę odetchnąć.
Lecz nie krzyw się proszę,
Wierszu kochany,
Słysząc, że mnie wykończysz,
Bo w nocy mogłabym spać samotnie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mega mądre, mega prawdziwe, mega oryginalne spojrzenie na poezję ;)
OdpowiedzUsuń