poniedziałek, 21 października 2013

Czarownice

Smocza Strażniczka






rzucę zaklęcie
i wbiję igiełki
w tę małą laleczkę
z twoimi włosami

rzucę zaklęcie
by cię zranić
tak
jestem mściwa
nie zapominam

rzucę zaklęcie
bo mogę
a nawet muszę

jestem 
czarownicą


***


Byłam kiedyś czarownicą
Ale taką
Dobrą 
Chyba...

Mieszałam wonne olejki różane
Z esencją księżycowej pełni
Bo
Cóż...
Chciałam byś był mój
(Nawet czarownica może mieć swoje słabości!)


Rzucałam na cię uroki
Potężne zaklęcia
Trwające wieki

Jak na tym wyszłam?

Zostałam mężatką...

***

Szła
tak cicho
skradała się 
wysoko 
na bladych palcach

Szła 
w czarnym płaszczu
z sową na ramieniu
czarnym kotem przy nodze
i myszą w kieszeni

Szła 
tak stara
pomarszczona przez czas

Szła 
do Źródła Życia
napiła się
odrzuciła kaptur
znów była młoda
piękna

Szła

Zniknęła...

w czarnym płaszczu
z sową na ramieniu
czarnym kotem przy nodze
i myszą w kieszeni

2 komentarze:

  1. Naprawde śliczny blog *.* i świetny post :) klikniesz pare razy w link sheinside zaznaczony na różowo
    w poście :) ?? pliis to dla mnie ważne :>


    http://hania-blog-day.blogspot.com/2013/10/sheinside.html#comment-form

    OdpowiedzUsuń
  2. Ilustracja świetnie wpasowuje się w klimat ;)

    OdpowiedzUsuń