czwartek, 10 października 2013

Marzyciel

Niegdyś owoc plugawy przez gardło przeniknął,
a z nim ziarno do młodego serca trafiło.
Namiętności czar w oczach chłopca prysnął,
cierpienie do niewinnego dziecka przybyło.

Zamknij swe oczka dziecino,
Zamknij, gdy płaczą.
Szczęście przyjdzie z chwilą
gdy oczy zła już nie zobaczą.
Zamknij swe serce chłopczyku
Zamknij, gdy się poddaje.
Nie dane ci życie jest w krzyku,
już nie dla ciebie jest kochanie.

Zrozumiał młodzieniec, że miłość bolesna,
zbyt późno przychodzi, by prędko odejść.
Nie nakazuj więc sercu wiecznie czekać
Jeśli zmęczone, pozwól odpocząć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz