sobota, 5 października 2013

Ścisłość

Przejrzałem za oczy czarnym fraktalem,
Poprzez ciemne sfery nieprzemierzone,
Nie poznaję nocy stu obłoków,
Zasłoniętej niebem geometrycznych gwiazdozbiorów.

Szum bywa zdradliwy,
Funkcjami kwadratowymi.
Równowaga zachwiana dymem fabryk.
Każdy dzień jest w szklanym zimnie.

Rzeczywistość parzy,
Mnogością chemicznych reakcji.
Ślady wypisane na skórze blado-szarej,
Aż nazbyt wyraźnie...

~Syrion

2 komentarze:

  1. Jakże lubię taką stylistykę :) Trafia do mnie perfekcyjnie,po prostu ,taka nutka mroku,lecz jakże głęboka

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne!
    "Nie poznaję nocy stu obłoków,
    Zasłoniętej niebem geometrycznych gwiazdozbiorów." <3

    OdpowiedzUsuń