Tu i teraz
Czujesz
to marne nic nie znaczące życie?
Widzisz jak ucieka przez Twoje brudne palce?
Słyszysz dźwięk krwi która próbuje Cię uzdrowić?
Dlaczego wyrzucasz ją na bruk?
Widzisz jak ucieka przez Twoje brudne palce?
Słyszysz dźwięk krwi która próbuje Cię uzdrowić?
Dlaczego wyrzucasz ją na bruk?
Ona chce tylko pomóc,
nadal płynąć w Twoich żyłach,
wrócić na dawny znany jej szlak,
znaleźć się z powrotem w ukochanym ciele
wrócić na dawny znany jej szlak,
znaleźć się z powrotem w ukochanym ciele
Stale budować swój dom
Na nowo
od początku
i jeszcze raz.
od początku
i jeszcze raz.
Zagubiony człowieku! Wędrowcze! Duszyczko!
Czymże będziesz gdy zostaniesz bezdomnym?
Czym jesteś teraz w wielkim świecie?
Kim tak na prawdę chcesz być?
Czym jesteś teraz w wielkim świecie?
Kim tak na prawdę chcesz być?
Zostaniesz nikim,
przestaniesz istnieć
odejdziesz…
nie wrócisz…
odejdziesz…
nie wrócisz…
Zakończenie historii tak jak jej początek
nic nie znaczy.
To tylko "Dawno temu" i nadzieja na lepsze jutro,
nie mająca większego sensu pajęczyna słów.
To tylko "Dawno temu" i nadzieja na lepsze jutro,
nie mająca większego sensu pajęczyna słów.
Liczy się tu i teraz,
nie to co było,
nie to co będzie.
Jesteś TU i TERAZ.
nie to co będzie.
Jesteś TU i TERAZ.
**RAK**
Zabrakło mi słów..
OdpowiedzUsuńPrzepiękne.
Roksanko, więcej pisz, bo pięknie Ci to wychodzi!
OdpowiedzUsuńŻycie... Tak ładnie to ujęłaś...
Dziękuję, że mogłam to przeczytać :D