niemal płynąc
stawia stopy
ubrana w
czarny aksamit
wspomnienie umarłej miłości
diamentowy naszyjnik migocze
w blasku wschodzącego słońca
okala jej łabędzią szyję
tak idealnie pasuje...
współgra
z aksamitną przepaską
na błękitnych oczach
podchodzi do okna
zagryza różane wargi do krwi
tańczy
nie ujrzy świtu
Omamiona
Czarnym
Aksamitnym
Głosem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz