poniedziałek, 13 stycznia 2014

Magiczne oczy?

Zanim odszedłeś
ostatni raz
zajrzałeś w moje oczy
które zawsze zachwycały Cię
głębią oceanu
to w nich mnie poznałeś
odkryłeś okno na moją duszę
nie wszystkim to się udaje
a Ty nauczyłeś się bezbłędnie czytać
kiedy gram dla innych normę
a kiedy jestem sobą
potrafiłeś zawsze odgadnąć trafnie
mój nastrój pod maską
byłeś innny
widziałeś ludzkie wnętrze
nie glany ćwieki kolczyk w nosie
lecz wrażliwość ból smutek
to nie ja czarowałam Ciebie
to Ty
Byłeś Zaklinaczem Niemych Dusz.

3 komentarze:

  1. Śliczne Olu ;)
    Skomplikowana dusza, czytanie ludzi i w ludziach. Swoją drogą ludzie są przez to bardzo ciekawi, ich historie, sposób postrzegania świata. To dużo lepsze niż książka, choć często porównuje się nas do nich to nasza dusza i życie jest dużo bardziej interesujące.
    Motyw masek i udawania. Tego grania że wszystko jest "ok" choć tak naprawdę wewnętrznie wyjemy z bólu, nieme wołanie o pomoc... Też to lubię. Nawet bardzo ^^
    Jednym słowem pięknie ;) Oby tak dalej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, Roksanko.
      Motyw masek i udawania to całą ja niestety ^^
      Ale wychodzę z tego ;p

      Usuń
  2. czasem życie każe nam założyć maskę...jakże ciężką..ale zawsze przychodzi wyzwolenie...i nastaje dzień gdy wszyscy widzą nasze nagie i prawdziwe oblicze...a nam staje się lekko...znam to..i Tobie życzę z serca...

    OdpowiedzUsuń