Biegnę
przez pustkowie
duszy nijakiej
wypranej z jakichkolwiek emocji
Słońce oślepia bezlitośnie
zamiast wskazać cel
Uciekam
przed świadomością
że pogubiłam się
w najważniejszym tunelu
rękopisie zawiłym poety
zwanym też przez ludzi
ŻYCIEM
Gdzie ta kropka?
:)
OdpowiedzUsuń