Uśmiechać się do ludzi; iść do przodu z podniesioną głową,
tylko po to, by za chwilę móc upaść;
by znów powstać i na nowo być szczęśliwym.
Raz na wozie, raz pod wozem.
Wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie.
Każda sekunda, minuta.
Każdy dzień i każdy moment.
Zmieniamy się my.
Raz kochamy, innym razem mówiąc, że przestajemy -
rozstajemy się z najważniejszą dla nas osobą.
Po krótkim czasie tęsknoty, smutku, poczucia winy za to,
co się wydarzyło; ponownie zaczynamy kochać.
Tak na prawdę dokańczamy to, co zaczęliśmy jakiś czas temu.
Uczucia bowiem nie da się usunąć.
Nie potrafimy wyrzucić go gdzieś na bok.
Jedyne co możemy - to je zmienić.
Od miłości, przez smutek, po kolejne uczucie.
Uczucie dokładnie to samo, co na początku.
Mówi się, że miłość po przejściach jest czymś złym
i większość ludzi spogląda na nią z przymrużonym okiem.
Mylą się..
Dzięki niej wiemy więcej o sobie.
Ty o mnie, ja o Tobie.
Wiemy więcej o nas, o naszej miłości.
Wiemy również to, co wiedzieliśmy już od dawna.
Że na zawsze zostaniemy razem.
We dwoje.
~ Szusz.
( Mateusz Szulc )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz