Chwyćmy się za ręce
I w koło
Razem zatańczmy
Szaleńczo
Kołysząc się
Do dźwięków skrzypiec
Wystukując takt nogą
Przy ognisku
W tę noc
Najdłuższą w roku
A potem
Skoczmy przez ognisko
Trzymając się za ręce
I nie puszczajmy się już nigdy
W tę noc
Najdłuższą w roku
A potem puśćmy lampion
Światełko naszego życia
Na niebie usianym
Miliardem innych świateł
W tę noc
Najdłuższą w rokuW końcu zaśnijmy na łące
W objęciach traw i polnych kwiatów
Słuchając kołysanki świerszczy
W tę noc
Najdłuższą w roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz