wtorek, 18 lutego 2014

Jerry the nakedfoot

Zapomniałem melodii
więc zaimprowizowałem,
ale przedstawienie wyszło fatalnie
chociaż ostatnia rola nie była moja,
to ten niezdara Jerry wszystko zrujnował,
ale był moim najlepszym przyjacielem
więc jak mógłbym się na niego gniewać
Jerry był dla mnie jak brat.

Jerry goła stopa i jego magiczny kapelusz
z kwiatem w ręku zabawiał publiczność
robiąc to jak najlepiej potrafił,
nim ulice nie pokryły się deszczem

Jerry nigdy nie ubierał butów
i jego stopy były pokryte piachem,
nigdy mu to nie przeszkadzało
mówił nam, że to morski piach.
Mr Rat wróżył nam wspaniałą przyszłość,
ale Jerry upadł, gdy zagrano szósty akt
i w ten sposób utraciliśmy teatr
a ja zacząłem sprzedawać muchy.

Jerry goła stopa i jego magiczny kapelusz
z kwiatem w ręku zabawiał publiczność
robiąc to jak najlepiej potrafił,
nim ulice nie pokryły się deszczem

Jerry przytaknął głową,
gdy spytałem czy ze mną zamieszka
i chociaż nie miałem zbyt wielkiego domu
żyliśmy ze sobą jak rodzina.
Jerry nauczył mnie jak śpiewać
wygrywając na skrzypcach melodie
i od tamtej pory utkwiła mi w pamięci
taki właśnie był Jerry.

Jerry goła stopa i jego magiczny kapelusz
z kwiatem w ręku zabawiał publiczność
robiąc to jak najlepiej potrafił,
nim ulice nie pokryły się deszczem.











1 komentarz:

  1. Brzmi jak tłumaczenie angielskiej piosenki...
    Ciekawe

    OdpowiedzUsuń