porzuciła maszynę do pisania
i karty z poezją która nawiasem mówiąc
powoli zasypiała w końcu łuna
stawała się coraz ciemniejsza
następnie szybko gasła
porzuciła skórzaną spódnice
liście brzozy i kolory bzów
nadeszła zima
dla niej
Caligo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz