stosy kartek w głowie
kartek z pamiętnika wspomnień
kartki poplamione łzami i krwią zagryzanych warg
stos wspomnień leży w kącie
kartki poplamione łzami i krwią zagryzanych warg
stos wspomnień leży w kącie
i wzdycha już ostatni raz
za chwilę spłonie
jak zeszłoroczne liście
jak zeszłoroczne liście
palone na przyjście wiosny
Świetny wiersz
OdpowiedzUsuń