musnąć Twą rękę
objąć wzrokiem
Twe oczy
pełne niedosytu
mojej osoby.
Ledwo uchwyciłam
szczęście ulotne
na krótką chwilę...
Muszę odejść
z permanentnym odciskiem
ust na papierowym policzku
nie uraniając przy tym łzy.
Muszę poczekać
aż znowu Cię odnajdę
i przytulę do serca
Które zacznie rytmicznie w końcu żyć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz