poniedziałek, 3 marca 2014

...i te bzy...

znów czekam
na maj
na bzy
białe i liliowe
o mocnym
uzależniającym
zapachu lata

czekam
na bzy
w kryształowym wazonie
w gotyckim kościółku
(w którym, mimo upałów, zawsze jest chłodno)

bzy jak złożone dłonie
rozmodlone
powtarzające zdrowaśki
w rytm głosu starszych kobiet

pamiętam tamten czas
tak było wtedy
upał
mała gotycka kapliczka
maj...

...i te bzy...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz