czy to tylko odłamek lodu w sercu
z "Królowej Śniegu" Andersena,
czy już prawdziwa zima
wichura
burza śnieżna?
słucham "Zimy" Vivaldiego
i tak mi przeszło przez głowę
że lepiej by było dla ciebie
Mój Drogi,
gdybyś się do mnie nie zbliżał,
bo zamarzniesz na kość
od chłodu w mojej duszy
zima zagościła na dobre
nie na dworze,
ale we mnie
moja dusza jest jednym wielkim lodowym odłamkiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz