tag:blogger.com,1999:blog-17859735034616503712024-03-19T10:20:45.590+01:00Grupa Liryczna ma zaszczyt przedstawić...Angela Dłubakhttp://www.blogger.com/profile/08965481291181089885noreply@blogger.comBlogger266125tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-15173905082622041052014-09-06T23:09:00.003+02:002014-09-06T23:09:35.135+02:00Dożynki CzęstochowskieBurza kolorów<br />
Tsunami zapachów<br />
Smak chleba ze smalcem<br />
I miodu pitnego<br />
Moc śmiechu<br />
Noc tańców<br />
Błysk baloników<br />Światło latarni<br />
I złoty motylek<br />Jak wspomnienie<br />
Wplątany we włosySmocza_Strażniczkahttp://www.blogger.com/profile/01292539730292773606noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-67543406207301464282014-07-23T15:48:00.002+02:002014-07-23T15:54:26.884+02:00PrysznicUdany prysznic jest niczym udany seks<br />
<div>
dlatego zanim wyjdę z wanny</div>
<div>
pragnę rozkoszować się każdą</div>
<div>
najdrobniejszą chwilą.</div>
<div>
Marzę o tym by woda pieściła mnie już zawsze</div>
<div>
wyobrażam sobie wtedy,<br />
że umieram</div>
<div>
ze szczerym uśmiechem na twarzy.</div>
<div>
Chwilę później nadchodzi pora by kończyć<br />
wtedy powolnie wstaję i wycieram swoje ciało<br />
a świat zaczyna ponownie nabierać<br />
rzeczywistych barw.</div>
<div>
<br /></div>
Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-54611527024738602802014-07-23T01:53:00.000+02:002014-07-23T01:57:48.475+02:00Człowiek z kulamiUszczypnij mnie jeśli uznajesz przemoc<br />
lub stuknij lekko ręką moje ramię,<br />
a wtedy będę przebudzeniem,<br />
totalnym unicestwieniem.<br />
<br />
Może i mam koślawe nogi<br />
i kulawą rękę,<br />
przez to nie mogę wcale się oderwać<br />
od powierzchni,<br />
nie mogę wcale jej podnieść i wskazać<br />
winnych.<br />
Ręka opada kiedy próbuję sięgnąć<br />
bezpieczeństwa. Wtedy uświadamiam sobie,<br />
że jestem człowiekiem z kulami przyczepionymi<br />
do dłoni.Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-71936681696064367772014-07-23T01:47:00.001+02:002014-07-23T15:56:08.564+02:00CiemnoMyślę o tym, że w około jest ciemno,<br />
przerażony jestem że gdyby się rozjaśniło<br />
przestałbym nagle rozmyślać<br />
i wtedy umysł stałby się oświecony,<br />
a ja bym nie miał na czym skupiać swojej uwagi.<br />
<br />
Czasami słowa gubią się w cieniu,<br />
a w ten sposób jest o wiele przyjemniej<br />
dla słów.<br />
Każdy odnajduje przyjemność<br />
w gubieniu się.<br />
<br />
Myślę o tym, że już zaszedłem daleko<br />
ale kiedy zbyt długo to robię<br />
błądzę i nie potrafię wrócić.Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-29977568203125309862014-07-22T23:19:00.002+02:002014-07-23T15:56:47.636+02:00Rzeczywistość ITo nie szczury pełzają pod łóżkiem<br />
tylko dźwięki płatają figle<br />
muchy wypadają z żyrandola na głowę<br />
tanie kule maszyny do losowania.<br />
<br />
Pająk na suficie jest miłym gospodarzem<br />
spuszcza cienką nitkę jedwabiu<br />
dzieci chwytają i pragną wspinaczki<br />
wyrzucają go siłą z własnego domu.<br />
<br />
To nie pająków należy unikać<br />
tylko ludzi.<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-22524007161504114772014-07-22T21:31:00.000+02:002014-07-23T15:59:16.113+02:00Ptaki3..2..1<br />
Witamy w muzeum kina,<br />
znajduję się właśnie na samym początku<br />
jednak nie będę potrzebował przewodnika<br />
więc uprzejmie szanownemu panu odmawiam.<br />
<br />
Widzę krótkie dokumenty o ptakach<br />
płynących wraz z amarantowym niebem<br />
i choć nie wiadomo dokąd niosą je barwy<br />
nie pragną wcale się wydostać.<br />
Chmury wyglądają dziś naprawdę olśniewająco<br />
i gdyby ten film nie był dokumentem<br />
nigdy bym nie spotrzegł, że są prawdziwe<br />
Za 15 minut mnie stąd wyproszą,<br />
a kiedy wyjdę<br />
niebo stanie się rzeczywiste,<br />
ale ja nie mam ochoty zagłębiać się we wszystko<br />
stoję więc nie zwiedzając obcych mi pomieszzczeń.<br />
<br />
Ja przyszedłęm tutaj tylko po to<br />
by oglądać ptaki i obserwować jak niebo blaknie.<br />
Przez zasłony wdziera się do środka odcień Turnbulla,<br />
jestem zdany tylko na siebie i będę błądził<br />
jeśli to jedyna droga by się odnaleźć w tym miejscu.<br />
<br />
Kiedy moje ptaki przestaną frunąć<br />
wciskam mały guziczek nieopodal ekranu aby je ożywić.<br />
Niebo wraca do swojej pierwotnej barwy,<br />
a ja tylko oczekuję na ten moment<br />
kiedy stanie się moim niebem.<br />
<br />
Za 10 minut zjawi się uprzejmy pan<br />
i grzecznie mnie wyprosi,<br />
bo tak właśnie nakazują tutejsze maniery.<br />
Jestem tylko zwykłym człowiekiem,<br />
który pragnie oglądać ptaki,<br />
ale czas nie sprzyja zwykłym ludziom<br />
i zawsze muszą wracać do swojej prostoty.<br />
<br />
Nie mógłbym się gniewać na tego pana,<br />
bo taki ma właśnie obowiązek,<br />
mógłbym go nazwać również strażnikiem czasu,<br />
albo człowiekiem odpowiedzialnym.<br />
Ludzie odpowiedzialni są z reguły surowi i konserwatywni<br />
przestrzegają panujących reguł które zostały przez nich ustalone.<br />
<br />
Moje ptaki powoli znikają z nieba,<br />
czuję jakby kończył się właśnie ich czas,<br />
a wraz z nimi moja rozkosz dobiega końca.<br />
Jutro to miejsce nie będzie już tym samym miejscem,<br />
bo gdyby było tym samym miejscem przyszedłbym zwiedzać,<br />
a jestem obserwatorem ptaków, a nie turystą.<br />
<br />
Im ciemniejszy jest krajobraz w filmie tym mniej ptaków nadlatuje,<br />
czasami myślę, że ptaki wcale nie są prawdziwe,<br />
że tych ptaków już nie ma, a ja obserwuję jedynie wspomnienia<br />
radosne chwile ptaków kiedy tonęły w morzu chmur.<br />
<br />
Taka jest rola zwykłych ludzi, by te ptaki utryzmywały się przy życiu,<br />
Jutro jednak nie przyjdę,<br />
Jutro wprowadzą nowy film, a ja już nie będę tym samym<br />
obserwatorem ptaków.<br />
<br />
Nadchodzi godzina odkupienia<br />
Zjawił się uprzejmy pan i prosi, abym wyszedł,<br />
a ja tak bardzo pragnąłem, by ten pan pozwolił mi zostać.<br />
Zanim jednak wyjdę ostatni raz wciskam mały guzik<br />
i wtedy ptaki zmartwychwstają,<br />
a ja zapamiętuję ten obraz i myślę, że to prawda.<br />
<br />
Kiedy znajduję się już na pierwszym stopniu schodów<br />
myślę, że od zawsze pragnąłem być ptakiem.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-73946827318168497332014-07-21T02:40:00.002+02:002014-07-21T02:40:55.442+02:00***Zerwałem wszystkie plakaty ze ścian<br />
już nie przypominają mi<br />
o tym, że to kiedyś ja<br />
że ja tam kiedyś wisiałem<br />
Przychodziła wtedy młoda pani<br />
i oglądała w milczeniu mój pokój<br />
a ja wtedy byłem nieobecny<br />
ale wciąż na tyle obecny<br />
by dało się wyczuć woń mojej skóry<br />
Podeszła do rogu ściany i powiedziała<br />
To ja kupuje to mieszkanie<br />
i teraz ja będę właścicielką tego pokoju<br />
a ja wtedy przypatrywałem się jak<br />
przychodzą obcy ludzie<br />
i wynoszą wszystkie moje meble<br />
zastępując je meblami tej kobiety<br />
Musiałem więc się podnieść<br />
krzyknąłem do wszystkich<br />
Koniec<br />
a pani na mnie spojrzała<br />
i cienkim głosem odparła<br />
te plakaty nie są mi tu potrzebne<br />
<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-64220379976103483132014-07-04T20:11:00.000+02:002014-07-04T20:22:58.399+02:00Sny<blockquote class="tr_bq">
<div style="text-align: center;">
I tylko we śnie świat staję się mi niedostępny</div>
<div style="text-align: center;">
zdradziecki ze swym przeszytym na w pół sercem</div>
<div style="text-align: center;">
podstępem wabi spragnionych, a naiwnych gubi</div>
<div style="text-align: center;">
tani malarze tworzą labirynty szlaków</div>
<div style="text-align: center;">
z których każdy jest zasianym niegdyś marzeniem</div>
<div style="text-align: center;">
urwane błądzą przebijając się przez siebie</div>
<div style="text-align: center;">
pozostawiają biednych wędrowców na śmierć</div>
<div style="text-align: center;">
Aksamitny przed spędzeniem snu z powiek</div>
<div style="text-align: center;">
zamykam więc oczy by zapomnieć,</div>
<div style="text-align: center;">
że najpiekniejsze podróże zawsze kończą się</div>
<div style="text-align: center;">
powrotem do rzeczywistości.</div>
</blockquote>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-55526392951234284482014-06-07T22:49:00.003+02:002014-06-07T22:49:52.755+02:00Przewodnikposzukuję Przewodnika<br />kogoś, kto mnie poprowadzi<br />wyniesie na salony biedaków<br />wprowadzi w rudery bogatych<br /><br />uprzedzam, jestem zbyt naiwna<br />
i za bardzo mściwa<br />by mnie zdradzić<br />zostawić samą sobie<br />
<br />
Przewodniku<br />proszę, ukaż mi się<br />w całej swojej wspaniałości,<br />bo wiesz...<br /><br />
mnie trzeba prowadzić za rękę<br />
drogą do piekła<br />albo sama się poprowadzę<br />schodami do nieba<br /><br /><br /><br />Smocza_Strażniczkahttp://www.blogger.com/profile/01292539730292773606noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-65393331046958289512014-05-27T21:29:00.000+02:002014-05-27T21:29:40.161+02:00Sursum Corda<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Miłość...</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Najsłodsze jabłko</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>drzewa życia</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>pokusa szczęścia</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>na przekór nieszczęściu</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>kusi blaskiem nadziei</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>odpycha jedynie jej brakiem</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>królowa emocji</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>której pragnienie </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>zabija bezczynność</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Jak wiele kroków</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>podjąłeś donikąd?</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Nie bój się biec</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>drogą przeznaczenia</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>nietaktem jest</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>ganić głos losu</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>W górę serca!</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>Niedaleko pada</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif; font-size: large;"><i>jabłko od jabłoni.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">~Mateusz Szulc</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;">(Szusz)</span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-80640086432289242812014-04-10T21:55:00.001+02:002014-07-23T18:18:20.655+02:00WizjaStwarzając nieskazitelne widmo w samym środku szukanego<br />
Punkt kulminacyjny zapisanej historii<br />
Wydawało się nierealne i sztuczne<br />
było światłem odbitym od barykad<br />
lustrzanych murów w których zamykał się człowiek.<br />
<br />
Proroctwo dla niewiedzących i nieznających<br />
ukazujące dwie połowy eterycznego wnętrza<br />
dolna zatopiona w resztkach ludzkiej moralności<br />
lekkim i powolnym ruchem wydobywała się na powierzchnie<br />
przebijając się przez delikatną warstwę prawdy.<br />
Kolejna przykuta została brzemiennym łańcuchem<br />
zadowalając się pustką i poczuciem pozornej wolności<br />
nie dostrzegając nigdy zewnętrznej powłoki świata<br />
<br />
Wybudowano mosty prowadzące przez granicę świadomości<br />
Stała się zależnością zdejmującą kajdany z serca i umysłu<br />
tworząc niepodzielną całość złożoną ze zmysłów i duszy<br />
<br />
Zatrzymany obraz tworzy fotografię<br />
a kumulujące się obrazy potrafią utworzyć animacje bądź film.<br />
Jest zbiorem wszystkich wspomnień układających się w jedną powieść<br />
fantasmagorycznym posmakiem codzienności<br />
Zakazane księgi nie plugawią historii, nadają jej niepowtarzalnego smaku,<br />
nie zabroniono sztuki, a przyćmiono oczy nocnym poszukiwaczom<br />
Ukryto najrozmaitsze dzieła przed nieświadomymi ślepcami<br />
posadzono ich w rogu i wyczekiwano reakcji<br />
Poddano pierwszej próbie odrodzenia<br />
<br />
W teatrze zajęte zostały miejsca w każdym rzędzie<br />
Są wśród obecnych entuzjaści medycyny naturalnej<br />
inni nafaszerowani chemikaliami usnęli już na wstępie badań<br />
Na scenie zjawia się człowiek ubrany w czarne palto<br />
Światła gasną - rozpoczyna się przedstawienie<br />
<br />
Żadna z cnót nie jest nam z natury wrodzona<br />
Wynikają one jedynie z przyzwyczajenia i nauki,<br />
zastępstwa są usiłowaniem wymazania człowieczego bestialstwa<br />
odziedziczonego po naszych najstarszych przodkach.<br />
Ryba przystosowana do życia w wodzie nie stanie się ptakiem,<br />
natura ukształtowała ją by pozostała wodnym stworzeniem.<br />
Nie jesteśmy wstanie zmienić tego co wrodzone<br />
a jedynie nabyć z biegiem doświadczenia nowe cechy<br />
przyćmiewające najbardziej wyraziste skazy.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-15873355466939934482014-04-08T19:15:00.001+02:002014-04-08T19:15:17.732+02:00W nowych miejscachNie podano mi ręki, gdy pojawiłem się pod drzwiami<br />
kwiaty więdną i pogoda więdnie<br />
twarze z chmur na niebie spuszczają\uśmiechy<br />
Zostałem zaproszony<br />
nie podano mi ręki<br />
Słowa opadają jak szkło<br />
tłuką się za naszymi plecami<br />
Nadużycie jest jak kąpiel bez wody<br />
wiercą się w stalowych wannach<br />
podstępnie schwytane ryby bez uczuć<br />
zwiększają dawkę z każdym spotkaniem<br />
nadużywają naszej życzliwości<br />
nie mam żadnych pieniędzy<br />
mam za to suche liście na drzewach<br />
Z grobu powstałem i do grobu powędruje<br />
z grobu powstałeś i w grobie się przewrócisz<br />
Zanim to zrobię poprawie jeszcze firany<br />
spojrzałem w okno i wypatruje garaży<br />
ciężarówek na chodnikach<br />
kwiatów wyciętych w firanach<br />
Nie podano mi ręki, gdy pojawiłem się pod drzwiami<br />
Czekam, aż zostanę odprowadzony<br />
na razie obserwuje jak kwiaty więdną na firanach,<br />
a drzewa pozostają niewzruszone<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-60613133910377294372014-04-06T21:40:00.002+02:002014-05-19T22:37:52.278+02:00CzekającOdsłaniam okno chociaż światło mnie rozprasza<br />
Uwielbiam, gdy mnie obserwujesz<br />
kiedy Twoja twarz pojawia się naprzeciwko mojej twarzy<br />
gładzę językiem chłodną szybę<br />
Uwielbiam, gdy mieszkasz po przeciwnej stronie<br />
kiedy jesteśmy sąsiadami i macham do Ciebie<br />
nasze ręce dotykają gorących okien<br />
spalają się od naszych oddechów<br />
potrafimy rozpuścić każde szkło<br />
sprawić, by rozlało się przed naszymi stopami<br />
Uwielbiam, gdy obserwujesz jak śpię<br />
kiedy leżę nieruchomo i prosto jak trup<br />
otwieram oczy i znów jestem dzieckiem<br />
Uwielbiam, gdy zasypiasz<br />
kiedy strzepujesz gwiazdy z włosów i dłoni<br />
liczysz księżyce i planety<br />
leżysz nieruchomo i prosto jak anioł<br />
Twoje skrzydła wystają spod kołdry<br />
pióra powolnie opadają na ziemie<br />
Uwielbiam ten moment, gdy lecą<br />
chciałbym je wszystkie złapać<br />
podarować Ci biały bukiet z piór<br />
ubrany bym był w czarny płaszcz<br />
i powiedziałbym, że Cię kocham<br />
podczas naszej ceremonii<br />
Zasłaniam okno kiedy już uśniesz<br />
zasypiam wypowiadając wcześniej Twoje imię<br />
Uwielbiam, gdy się spotykamy<br />
kiedy moje usta dotykają Twoich<br />
łapiemy się za dłonie<br />
wpatrujemy się sobie w oczy<br />
i wypowiadamy te słowa<br />
tak jak gdyby to nie działo się we śnie<br />
Uwielbiam, gdy się spotykamy<br />
kiedy już odsłonimy nasze okna<br />
ślina więcej nie spływa po szybie<br />
ale nawilża Twoje usta<br />
wyczekiwaliśmy cierpliwie tego dnia<br />
w którym szyba przestaje istnieć<br />
wpatrujemy się sobie w oczy<br />
tym razem już nie we śnie<br />
wypowiadamy te piękne słowa<br />
tak jak gdyby to był sen<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-72994297437872467002014-04-03T23:38:00.002+02:002014-04-03T23:41:38.174+02:00***Niech pani nie spogląda na mnie tym wzrokiem<br />
wymijam po kolei każdego człowieka na przejściu<br />
uśmiechy, moje uśmiechy i wasze uśmiechy<br />
czas otworzyć szeroko oczy<br />
wpatrywać się w jeden punkt<br />
poszerzać granicę tego co widoczne<br />
spytają jeszcze nie raz na pasach<br />
o godzinę, o kolor asfaltu<br />
o kolor Twoich oczu<br />
jak wyglądały nasze oczy<br />
kiedy wpatrywały się w siebie<br />
w jeden punkt tak jak wpatrujemy się w sufit<br />
chciałbym pomalować go na granatowo<br />
skraść parę gwiazd i ozdobić nimi nasz dom<br />
położyć się wygodnie na łóżku i wpatrywać w niebo<br />
świeciło by wtedy tylko dla nas<br />
już nigdy nikt nie byłby w stanie go skraść<br />
nawet jeśli by go nam zburzyli<br />
wspomnienia zawsze pozostaną wewnątrz nas<br />
chciałbym móc wpatrywać się w pełnię księżyca<br />
tak jak to robię na trawie<br />
moje trawniki i wasze trawniki<br />
nigdy nie chciałem być szaleńcem<br />
kamienie które wysypano na mojej drodze<br />
wydawały się zawsze takie drobne<br />
chciałem je podnieść i rozrzucić wgłąb kosmosu<br />
choć kamienie nie mają skrzydeł<br />
myślałem, że pragną podróżować<br />
i obserwowałem jak lecą wysoko ku górze<br />
aż powiedziano mi, że kamieni nie ma<br />
wtedy zacząłem się zastanawiać<br />
jeśli ich nie ma jakim cudem je dostrzegam<br />
i nazwano mnie szaleńcem<br />
niech pani oszczędzi swoich szyderczych spojrzeń<br />
nie jestem wolnością i być może nie jestem złotem,<br />
ale poszukuje serca ze złota<br />
z wolnością skrytą w moim sercu<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-66808877262773860832014-04-03T20:08:00.004+02:002014-04-03T20:08:54.967+02:00(nie)dziękuję. <div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Oduczyłem się </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>dziękować za to, </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>co od życia otrzymałem, </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>bo wiem, że za moment </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>pewnie mi to odbierze...</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">~ Szusz.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">( Mateusz Szulc )</span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-16836426416400041232014-04-03T19:16:00.004+02:002014-04-03T19:19:23.392+02:00***Stoję po środku chodnika<br />
na ścieżce i w lesie<br />
pies podbiega i wypróżnia się przed moją nogą<br />
wilki warczą i uciekają<br />
Stoję po środku chodnika<br />
odstraszam wilki<br />
choć psy nie mają resztek kultury<br />
bezwstydne i dzikie<br />
Stoję po środku<br />
zerkam na niebo<br />
słońce, ptaki, chmury<br />
przelotne ptaki<br />
słońce pieszczące nas po stopach<br />
kolorowe ptaki<br />
białe ze skrzydłami jak łabędzie<br />
i te czarne<br />
kruki, wrony i węgiel<br />
morza i lasy<br />
łabędzie na niebie<br />
w lustrzanym odbiciu<br />
w szkle, pod ziemią<br />
nad naszymi głowami<br />
w naszych oczach<br />
węgiel przemienia się w ptaki<br />
spalające się w piecu<br />
Poczekam jeszcze moment<br />
odlecę, bo kto mi zabroni<br />
czekać, myśleć, latać<br />
poczekam jeszcze moment,<br />
bo kto poczeka za mnie<br />
i kto potrafi tak doskonale czekać jak ja,<br />
odlecę<br />
bo kto odleci za mnie<br />
i kto tak jak ja doskonale prostuje skrzydła<br />
kto potrafi udawać i być ptakiem<br />
łabędziem i węglem<br />
kto się wypali za mnie<br />
i kto potrafi oddać tyle ciepła<br />
drugiemu człowiekowi co ja<br />
jeśli nikt nie zechce się poświęcić<br />
kogo wtedy podpalą<br />
Ludzie będą podziwiać metamorfozę<br />
samozapłon, publiczną egzekucje<br />
I kiedy będę już płonąć<br />
zacznę doceniać wszystkie chodniki<br />
każdą ścieżkę i wszystkie drzewa<br />
rozejrzę się za wodą zanim odlecę<br />
przypomnę sobie kształt słońca<br />
i wszystkie ptaki na niebie<br />
wielkie gówno pod moim butem<br />
jako część kultury<br />
zwierzęta<br />
będę czekał w ogniu<br />
nikt tak pięknie nie płonie jak ja<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-86354635874989976242014-03-31T21:27:00.001+02:002014-03-31T21:27:38.366+02:00Cerca Trova - Szukaj Znajdźjuż całe życie<br />
<div>
biegam</div>
<div>
szukam,</div>
<div>
a gdy już myślę, że TO znalazłam</div>
<div>
deszcz rozmywa drogę</div>
<div>
i tonę w błocie</div>
<div>
gdzieś w ciemnym</div>
<div>
ślepym zaułku</div>
<div>
znów sama</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<i>jak zwykle </i></div>
<div>
<i>sama</i></div>
Smocza_Strażniczkahttp://www.blogger.com/profile/01292539730292773606noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-48934968586410241102014-03-30T23:00:00.000+02:002014-03-30T23:00:04.442+02:00Starsza siostraCzasem jesteśmy jak jedno<div>
A kiedy indziej jak ogień i woda</div>
<div>
Czasem ja jestem wściekła na ciebie</div>
<div>
A kiedy indziej ty na mnie</div>
<div>
Ale taki już nasz los</div>
<div>
Zawsze będę twoją starszą siostrą</div>
<div>
Tak jak ty moją młodszą</div>
<div>
Zawsze ukochaną,</div>
<div>
Będę twoją najlepszą przyjaciółką,</div>
<div>
Która nigdy cię nie opuści,</div>
<div>
Ale również będę przeszkodą</div>
<div>
Którą z całych sił </div>
<div>
Będziesz próbowała pokonać</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
~ Alixa</div>
Unknownnoreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-46213998955880086202014-03-30T16:25:00.001+02:002014-03-30T16:25:49.308+02:00***<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Do dziś nie wiem,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>czy miłość zamknięta na kłódkę</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>jest oznaką szczęścia,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>czy obawą przed jej utratą.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">~ Szusz.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">( Mateusz Szulc )</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.static.s-trojmiasto.pl/zdj/c/13/25/555x312/259435-Otwarcie-Gdanskiego-Mostu-Milosci__kr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.static.s-trojmiasto.pl/zdj/c/13/25/555x312/259435-Otwarcie-Gdanskiego-Mostu-Milosci__kr.jpg" height="179" width="320" /></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-8675120177856034682014-03-29T11:23:00.001+01:002014-03-29T11:23:17.008+01:00"Ostatni będą pierwszymi"<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Stoisz pierwsza w kolejce</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>na liście osób,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>których pragnę pokochać;</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>i ostatnia wśród tych,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>których chciałbym zapomnieć.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">~ Szusz.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: x-small;">( Mateusz Szulc )</span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-91368787743966247842014-03-28T08:24:00.000+01:002014-03-28T08:27:15.700+01:00światowy podróżnik<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Mimo młodego wieku</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">zdołałem zwiedzić już cały świat...</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">Zaczynał się u Twoich stóp,</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">a kończył na włosach</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif;">w odcieniu jesieni.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: x-small;">~ Szusz.</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', serif; font-size: x-small;">( Mateusz Szulc )</span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-65926069001411601182014-03-27T22:14:00.000+01:002014-05-19T22:40:27.481+02:00Entuzjasta<div>
<div>
<div>
<div>
Na krańcu wszechświata wszyscy stajemy się ludźmi</div>
</div>
</div>
</div>
<div>
zanim zrzucimy brzemię w odwieczną otchłań</div>
<div>
purpurowe barwy dominują nad czystym błękitem</div>
<div>
rozlane gwiazdy, samobójstwa ciał niebieskich</div>
<div>
niepokalane dłonie pieszczące gładką i delikatną skórę</div>
<div>
rozmawiamy z kształtami, bezbarwnymi postaciami</div>
<div>
łączy nas wspólny cel i działania</div>
<div>
indokrtynowanie własnych serc</div>
<div>
zrzucamy je w przepaść wraz z ciężarem na nogach</div>
<div>
pozbywamy się trudności i brzemię zanika</div>
<div>
zanim ostatni raz odwrócę moją głowę i spojrzę</div>
<div>
we wszystkie lasy ciemne i jasne</div>
<div>
kamienie płynące z prądem i pod prąd</div>
<div>
uścisnę dłoń tanich entuzjastów</div>
<div>
ręką uchwycę swój blady osłabiony język</div>
<div>
niech porusza się w rytm walca Chopina</div>
<div>
opowiada dynamicznie i zwięźle</div>
<div>
o tym co dostrzega na parkiecie</div>
<div>
pot z języka jak krew płynie gęsto</div>
<div>
muzyka dobiega końca</div>
<div>
język opada już z sił</div>
<div>
muzyka przestaje grać</div>
<div>
język milczy</div>
<div>
teraz odważnie kieruje swój wzrok w stronę końca</div>
<div>
zanurzam się w mistrzowskich barwach próżni</div>
<div>
nie możemy ich dotknąć lecz posmakować i poczuć</div>
<div>
kiedy biorę głęboki oddech tak jak tlen wypełniają moje płuca</div>
<div>
rozmaite kolory nieskończoności</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Jacob R. Fringehttp://www.blogger.com/profile/16999880438552602377noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-12956422286096866872014-03-27T21:20:00.004+01:002014-03-27T21:20:38.569+01:00***Jeśli właśnie narzekasz<br />na swoje zdrowe<br />na swoje życie<br />a swoje spektakularne upadki<br />
i nieudane wzloty<br />
wiedz,<br />
że nawet wewnątrz pierścienia Cesarza Chin<br />
dawno, dawno temu<br />
zostało wygrawerowane:<br />
<i><br /></i>
<i>I TO MINIE</i><br />
<br />Smocza_Strażniczkahttp://www.blogger.com/profile/01292539730292773606noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-276592028595239212014-03-27T19:16:00.001+01:002014-03-27T19:16:34.122+01:00nieznany adresat<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>Pisałem list,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>którego nie chciałem wysyłać,</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>bojąc się, że ogień </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>w Twoim kominku</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>przeczyta go </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Georgia, Times New Roman, serif;"><i>za Ciebie.</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
~ Szusz.</div>
<div style="text-align: center;">
( Mateusz Szulc )</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/13689216569053023788noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1785973503461650371.post-21033470937771999882014-03-27T14:10:00.001+01:002014-04-06T18:51:38.883+02:00Siostra do Brata<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: left;">
Opuściłam cię świadomie</div>
</div>
<div>
Teraz muszę wrócić</div>
<div>
Ze źródła nowych myśli</div>
<div>
Biegnie prosta droga do ciebie</div>
<div>
Zabiorę tylko kilka pomysłów</div>
<div>
I mogę wracać, stęskniłam się</div>
<div>
Więc się pośpieszę</div>
<div>
Niedługo się zobaczymy</div>
<div>
- twoja siostrzyczka<br />
<br />
<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
~ Alixa</div>
</div>
Unknownnoreply@blogger.com0